Mateusz Jakubiak
Dziś o północy rozpocznie się kolejne spotkanie naszych
ulubieńców. Ich przeciwnikiem będą Toronto Raptors, którzy walczą o jak
najlepsze miejsce w Konferencji Wschodniej przez rozpoczęciem playoffs. Cavs
nie bardzo chyba wiedzą o co walczą, ale ostatnia wygrana w MSG z New York
Knicks pozwala z optymizmem patrzeć na dzisiejsze spotkanie.
W niedzielę Kawalerzyści pokonali ekipę z Nowego Jorku
106-100. Wartym podkreślenia jest to, że odrobili oni 17-punktową stratę. Do
tego przerwali serię ośmiu wygranych z rzędu Knicks. Obecnie CC mają bilans
27-44 i zajmują dziesiąta lokatę na Wschodzie. Do ósmej Atlanty tracą cztery zwycięstwa.
Jeśli marzą o playoffs – nie ma już miejsca na potknięcia.
W 3 z ostatnich 4 meczów Cavs rzucają z gry średnio na
minimum 50% skuteczności. Podczas tych czterech spotkań Cavaliers notują
średnio 102.0 pkt, rzucając na skuteczności 161/313. Do tego należy wliczyć
rzuty za trzy, których skuteczność podczas tej serii wynosi 30/77. Liczba asyst w czasie tej serio –
średnio 26.0.
Toronto Raptors obecnie zajmują trzecie miejsce na Wschodzie
i dziś w nocy walczyć będą o drugą wygraną z rzędu. Ich obecny bilans to 39-30.
Wyjściowe piątki:
Cavaliers: PG
- Jarrett Jack, SG - Dion Waiters, SF - Luol Deng, PF - Tristan Thompson, C -
Spencer Hawes
Kontuzjowani:
Carrick Felix (poza grą), Anthony Bennett (poza grą), Kyrie Irving (poza grą),
Sergey Karasev (poza grą), C.J. Miles (poza grą)
Raptors: PG
- Kyle Lowry, SG - DeMar DeRozan, SF - Terrance Ross, PF - Amir Johnson, C -
Jonas Valanciunas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz