sobota, 2 listopada 2013

Zapowiedź: Pacers na celowniku


Cezary Szwarc
Wczoraj w starciu z Charlotte Bobcats, koszykarze Clevaland Cavaliers starali się zaliczyć pierwszy od kilku lat start sezonu z dwiema wygranymi z rzędu. Ta sztuka nie udała się ekipie z Ohio, której dziś przyjdzie bronić się przed serią swoich rywali - Indiany Pacers.

Po raz drugi w ciągu ostatnich trzech lat drużyna Pacers staje bowiem przed szansą zwyciężenia w swoich trzech pierwszych spotkaniach sezonu. Takiej sytuacji będą starali się uniknąć Kawalerzyści, którzy po dwóch meczach są 1-1 i kolejna przegrana przyprawiłaby ich o ujemny bilans.

Indiana to jednak bardzo trudny rywal i szanse, jakie daje się drużynie z Cleveland na zwycięstwo w dzisiejszym pojedynku są znikome. Największym problemem dla Cavs może być Roy Hibbert, który ze swoim wzrostem może zdominować grę pod nieobecność Andrew Bynuma. Hibbert z roku na rok zalicza ogromne postępy i staje się także coraz większym koszmarem dla naszej defensywy z Andersonem Varejao i Tristanem Thompsonem na czele.

Zdecydowanie groźni będą też Paul George i George Hill. Każdy z nich potrafi zdobywać punkty na wiele sposobów, a Paul jest do tego jednym z najlepszych obrońców ligi. Hill uważa, że wcale nie odstaje od swojego kolegi, co ma zamiar udowodnić w dzisiejszym meczu.

"Nie boję się grać i brać na siebie odpowiedzialności. Zarówno w obronie, jak i w ataku." - komentuje obrońca Pacers, który zaliczył kluczowe punkty na 31 sekund przed końcem spotkania z Pelicans. "Czasami trafiasz, czasami nie. Nie ma tutaj wielkiej filozofii. Tym razem mi się udało." - dodawał skromnie Hill.

Aby móc nawiązać walkę z dzisiejszymi rywalami, Cleveland Cavaliers będą musieli dużo bardziej przyłożyć się do obrony, niż podczas przegranej z Bobcats. Nie wyobrażam sobie również, aby wyszli na parkiet tak samo zaspani i zagubieni. Jeśli ograniczymy straty, zatrzymamy kluczowych zawodników Indiany i będziemy grać rozsądnie piłką, mamy oczywiście szansę pokonać każdego. 

O północy sprawdzimy, czy potrafimy właśnie tak zagrać przeciwko Indianie Pacers.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz