wtorek, 7 stycznia 2014

Podsumowujemy i wybiegamy w przyszłość - Luola Denga w Cavs!

Cezary Szwarc
Zapytałem kilku redaktorów naszej strony o zdanie na temat wymiany za Luola Denga. Poprosiłem o krótkie przemyślenia dotyczące oceny i przyszłości tej wymiany względem Cavaliers. Sam też dodałem kilka słów od siebie.

Mateusz Jakubiak

Draft 2013 nie był szczególnie mocny. Jednak na pewno mogliśmy trafić lepiej z wyborem nr 1. Pozostaje liczyć na to, że albo Anthony Bennett się rozegra albo szybko jej czas w Cavs minie. Za dużo niepowodzeń już tę drużynę spotkało. Jeśli chodzi o transfer to może się on okazać zbawienny. Cavs mieli wielką dziurę na SF, teraz się to zmienia o 180 stopni. Szkoda tych picków w drafcie, ale znając kierownictwo Cavaliers, mogą oni jeszcze jakieś "wybory" uzyskać od kogoś. Teraz trzeba się zastanowić na wytransferowaniem kogoś z dwójki Gee, Clark.

Cezary Szwarc

Deng to bardzo dobry defensor na graczach ze swojej pozycji. Dobrze gra też w pomocy, więc myślę, że będzie sporym wzmocnieniem defensywy Cavs. W ataku będzie musiał się zgrać z resztą zespołu. Podejrzewam, że będzie mu się dobrze grało z Andersonem Varejao, który jest podobnym zawodnikiem do Joakima Noha  - też niezłym podającym wysokim. Deng to bowiem mistrz ruchu bez piłki i znajdywania łatwych pozycji do rzutu. Właśnie dzięki temu przy jego ścięciach pod kosz często dostawał masę podań od Noaha i Boozera - również i im się odwdzięczał asystami. Oby tak również było w Cleveland. Ogółem - silne wzmocnienie, na parkiecie i poza nim - doskonała etyka pracy, wzór dla kolegów. Jeśli dobrze pójdzie, Deng zostanie z nami na dłużej. Problem jedynie w tym, że na razie nie dałbym mu tylu pieniędzy, o ile prosi (12mln $). Jeśli Cavs przedłużyliby jego kontrakt już w trakcie sezonu to tym samym automatycznie (chyba) wycofują się z ewentualnej walki o LeBrona Jamesa, czy źle myślę? Poza tym, przy mnogości graczy, którzy zagrali już w tym sezonie jakieś minuty na pozycji SF (C.J. Miles, Alonzo Gee, Earl Clark, Dion Waiters, Anthony Bennett, Sergey Karasev, czy Carrick Felix), nie wierzę, że to był ostatni deal Chrisa Granta w tych rozgrywkach.

Sebastian Cieśliński

Draft 2013 do mocnych na pewno się nie zaliczał. Wybór padł na Bennetta który spokojnie może kandydować na najgorszy pierwszy pick w historii. Trudno póki co ocenić wybór Sergey'a Karaseva, ponieważ nie widzieliśmy go zbyt często. Mimo to myślę, że ten młody Rosjanin ma potencjał i będzie kimś za parę lat, choć ciężko się nie zgodzić, że Tony Snell był by lepszą opcją. Transfer Deng - Bynnum jest po prostu genialny. Nic nie tracąc zyskaliśmy brakującą część układanki która może nam pomóc wrócić z powrotem do gry o Playoffy. Oddanie za takiego zawodnika zaledwie 2 picków w drugiej rundzie i picku od Sacramento (którego i tak nigdy byśmy pewnie nie dostali) jest czymś niesamowitym. Postać weterana również, jestem pewien, pomoże naszym młodym graczom. Można tylko krzyczeć GO CAVS!! i czekać na jego debiut w winno złotej koszulce.

Bartosz Budnik

Bardzo dobra wymiana dla Cavs – powiedziałbym, że na 6. Pozbycie się "sfoszanego" kręglarza za faceta, który załata dziurę na trójcę i nie będę musiał tam już oglądać w pierwszej piątce Alonzo Gee. Luol zdecydowanie powinien pomóc Kawalerzystom w tym sezonie, bo wątpię, że zespół będzie chciał go podpisać, a on zostać w Cleveland. Jest to też ruch, który zwiastuje kolejną wymianę, więc pozostaje czekać co dalej.

P.S. Już o 1.00 w nocy mecz z Philadelphią 76ers, zupełnie przyćmiony przez transfer Denga. Jak na razie nie wiadomo, czy zagra w nim lider drużyny - Kyrie Irving. Na pewno nie wystąpi Jarrett Jack, a Luol Deng ma na to bardzo iluzoryczne szanse.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz