Sebastian Cieśliński
Jabari Parker urodził się 15 marca 1995 roku w Chicago. Jego rodzice to Folola "Lola" Finau-Parker oraz Sonny Parker. Jabari ma szóstkę rodzeństwa z czego dwójka starszych braci również zahaczała o parkiety NCAA.
Jego rodzina jest bardzo religijna, szczególnie jego Matka. On sam jest aktywnym członkiem tzw. LDS Church ( The Church of Jesus Christ of Latter-day Saints). Uczęszcza on co tydzień dwa razy w tygodniu na seminaria związane ze swoim kościołem. Co więcej, w wieku 16 lat został poświęcony na kapłana (tak, naprawdę, to nie jest żart).
Jabari, można powiedzieć, że koszykówkę ma we krwi, bowiem ojciec sam był zawodowcem. Został wybrany z jako 17 w drafcie 1976, przez Golden State Warriors. W
NBA grał na pozycji niskiego skrzydłowego/rzucającego obrońcy. Nie był
on nigdy graczem wielkiego formatu ale radził sobie całkiem nieźle. W
sezonie 1978-1979 zdobywał on średnio 15,2 pkt 5,7 zbiórki 3,7 asysty.
Jego syn rokuje póki co o wiele bardziej obiecującą karierę. Mierząc 206 cm i ważąc 108kg, jest on bardzo silnym i dobrze przygotowanym fizycznie, do gry z najlepszymi, skrzydłowym . On, z całej "wielkiej trójki", ma reputacje najbardziej NBA ready (co może odgrywać kluczową role przy wyborze). Jego styl gry przypomina po trochu Carmelo Anthony i Paul'a Pierce'a. Jest zawodnikiem bardzo wszechstronnym, z niesamowitym arsenałem ofensywnym.
Szkoła Średnia:
Parker był absolutną gwiazdą w czasie liceum i był na ustach wszystkich scout'ów związanych z NCAA jak i z NBA. Od zawsze konkurował on z Andrew Wiggins'em o najwyższe miejsce na liście prospect'ów.
Już w pierwszym roku został starterem w swojej szkole i wraz z drużyną zdobył mistrzostwo IHSA Class 4A(te trofeum również przypadło szkole w jego drugim, trzecim i czwartym roku), a także zdobył prestiżową nagrode od ESPN Freshman of the Year 2010.
W trzecim roku (Junior year), Parker został zaproszony na 2011 LeBron James Skill Academy oraz wystąpił w Nike Global Challenge, gdzie został MVP turnieju. Podczas sezonu w jednym meczu w ciągu 21 minut udało mu się zdobyć 40 pkt. Wraz z drużyną, której już był zdecydowanym liderem, zdobył mistrzostwo w Chicago Public High School League. Dzięki niemu Simeon (jego szkolna drużyna) zakończyła sezon z rekordowym bilansem 33-1. Zrobił on tak duże wrażenie na dziennikarzach, że trafił na okładkę prestiżowego Sport Illustrated z tytułem:
"The Best High School Basketball Player Since LeBron James is...Jabari
Parker, but There's Something More Important To Him Than Instant NBA
Stardom: His Faith"
Został on także uhonorowany prestiżową nagrodą Illinois Mr. Basketball. Co ciekawe był on pierwszym zawodnikiem(w stanie Illinois) od 32 lat który zdobył tą nagrodę będąc w Junior a nie w Senior year(z resztą w Senior year ta nagroda również jemu przypadła). W głosowanie na Mr. Basketball USA był durgi, zaraz za mocno hype'owany jeszcze wtedy, Shabazzem Muhammadem (przed wstąpieniem do NCAA Muhammad był typowany na następnego Hall of Famera i pewną jedynkę w drafcie 2013).
W swoim ostanim, Senior year, Jabari został wybrany do 2013 USA Junior National Select Team (Oczywiście do pierwszego składu). Otrzymał on też wtedy nagrodę Morgan Wootten Male Player of the Year, która z definicji, jest przekazywana zawodnikowi o niesamowitym charakterze, o widocznej umiejętności kierowania drużyną, oraz przejawiającemu zdolności nie tylko koszykarskie ale także jako dobrego ucznia. Gazeta USA Today, nominowała do pierwszej drużyny All-USA, a tygodnik Parade, ogłosił go tytułem All-American.
Podczas meczu McDonald's All-Star game zdobył 10pkt 8 zbiórek 2 steal'e i 2 bloki wygrywając 110-99, a podczas kolejnego prestiżowego spotkania, Jordan Brand Classic, razem z Julius'em Randle, został ogłoszony MVP spotkania (również zwycięstwo, tym razem 102-98). Brał on udział w jeszcze jednym pojedynku o którym warto wspomnieć. Był to mecz między U.S. Junior National Select Team i The World Select Team. W tym spotkaniu Parker przewodząc graczom z Ameryki zdobył 22pkt i 7 zb, lecz niestety odniósł porażkę 112-98. Przez portal ESPN został ogłoszony jako drugi, "najgorętszy", prospect w nadchodzącym wyborze do drużyn akademickich (pierwszy był Andrew Wiggins).
College:
W Ameryce, w czasie wyborów przez młode talenty swoich uczelni, było niezłe szaleństwo. Już dawno nie było tylu niesamowitych zawodników, takich talentów w jednym roku. Mimo ekscytujących nazwisk, to właśnie Parker przyciągał najwięcej zainteresowania. Koniec, końców zdecydował się na wybór dobrze nam znanej uczelni Duke, z której już wzięliśmy dość niedawno jedną gwiazdę, Kyrie'ego Irving'a.
W swoim debiucie, zdobył imponujące 22pkt 6 zbiórek 2 asysty i 1 blok. Za swoją grę w pierwszym tygodniu otrzymał nagrodę ACC Rookie of the Week oraz ponownie trafił na okładkę Sport Illustrated. Bardzo ciekawym spotkaniem, był mecz 27 listopada miedzy Duke Blue Devlis i Kansas Jayhawks. W jednym meczu bowiem spotkali się trzej najwyżej oceniani gracze w tym drafcie, czyli Jabari Parker, Andrew Wiggins, Joel Embiid. Duke ten mecz przegrało, lecz to właśnie Jabari błyszczał najjaśniej z tej trójki. Dominował w ofensywie i jakby nie problem z faulami, za które w końcówce musiał opuścić parkiet, możliwe, że to właśnie Duke by wygrało. Spotkanie zakończył z dorobkiem 27 punktów 9 zbiórek 2 steal'ów i jednego bloku. Poniżej polecam zobaczyć sobie co wyrabiał ten zawodnik w tym meczu.
25 stycznia, miał miejsce już legendarny pojedynek, Duke z North Carolina. Parker w tak ważnym meczu, zdobył swoje rekordowe 30 pkt.
10 marca zdobył dziesiąte wyróżnienie ACC Rookie of the Week. Tym samym wyrównał o tym rekord uczelni.
Niestety, nie mogliśmy zbyt długo oglądać Parkera w "March Madness", z powodu niespodziewanej eliminacji Duke. Parker zakończył sezon zdobywając średnio 19,1 pkt 8,7 zb 1,2 asysty 1,1 steal'a 1,2 bloku na mecz na 47% skuteczności z gry i 36% skuteczności zza łuku. Był on pierwszym freshman'em który zdobywał ponad 19 pkt na mecz w historii Duke, także pierwszym "żółtodziobem" który miał najlepsze średnie w drużynie zarówno w pkt jak i zbiórkach.
Jabari został jednogłośnie nominowany do All-ACC first team oraz do All-ACC Freshman Team. Został on nagrodzony tytułem ACC Freshman of the Year, a w głosowaniu na ACC Player of the Year był drugi zaraz za drugoroczniakiem TJ Warren'em. Został także on wybrany do All-American first team przez wszystkie poważane stacje sportowe oraz otrzymał perstiżową John R. Wooden Award.
Silne i słabe strony
Największe plusy w grze Jabariego to:
- Ma niesamowitą zdolność do zdobywania punktów, potrafi to robić w dosłownie każdy sposób
- Bardzo dobra technika rzutu, która w połączeniu z siłą i jego centymetrami tworzy rzut praktycznie nie możliwy do zablokowania
- Niesamowite warunki fizyczne jak na takiego młodego chłopaka (206 cm 110 kg wingspan 213 cm)
- Uważany za najbardziej NBA ready prospect w drafcie
- Jego długie ręce i dobry "timing" pozwalają mu wykonywać imponujące bloki, oraz dają duży potencjał w obronie
- Bardzo dobry gracz w szybkich akcjach na kontrze, gdzie nie tylko potrafi zakończyć bez problemu akcje dwutaktem, ale także w razie potrzeby bardzo sprawnie włącza kolegów do kontry
- Bardzo chwalony przez byłych trenerów za charakter, określanego mianem "coachable"
- Jeśli trzeba potrafi usunąć się w cień i szukać pozycji do rzutu, a także ,jeśli tego wymaga sytuacja, potrafi wziąć piłkę w swoje ręce i kierować atakiem
- dobry lider na boisku jak i po za nim,
Wady Parkera:
- Problem z kryciem szybkich zawodników
- Często gubi się w obronie i pozwala na zdobycie łatwych puntków
- Zdarza mu się podejmować złe decyzje rzutowe
- Ma tendencje do zdobycia miana niechlubnego tytułu "tweener'a"
Cytat o Parkerze:
"Przez te wszystkie lata, miałem do czynienia z paroma wielkimi talentami, którzy potrafili się rozwinąć. Oni patrzą teraz na wszystko inaczej. On(Parker) ma niesamowity instynkt. I kiedy taki idzie w parze z takim talentem, powstają umiejętności, których nikt nie jest w stanie się nauczyć"
"Jabari nie możę już stać się lepszy(w NCAA). Jest przykładem gracza o którym każdy marzy - niesamowity każdego dnia na treningach koszykarskich jak i na zajęciach w szkole i na dodatek jest bardzo skromny. Miał fantastyczny sezon i zasługuje na grę w NBA i spełnianie swoich marzeń." - tak o sowim byłym zawodniku wypowiadał się Mike Krzyzewski.
Poniżej dodałem skrót z workout'u na jakim zaprezentował się Parker.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz