poniedziałek, 23 czerwca 2014

Poznajmy nowego coacha


Mateusz Jakubiak
Jego zatrudnienie wzbudziło wielkie poruszenie w USA. Tym razem nie było to jednak negatywne wydarzenie, jakich mieliśmy zatrzęsienie ostatnio, jeśli chodzi o Cleveland Cavaliers. Przyszedł ktoś świeży, ktoś, kto zna się na swojej robocie i przed nikim nie pęka. Ktoś, kto kocha koszykówkę, nie dolary. Kim zatem jest nowy trener Cavs?

David Blatt urodził się 22 maja 1959 roku w Bostonie. Oprócz amerykańskiego, posiada również izraelski paszport. Jako zawodnik grający na pozycji rozgrywającego występował prawie całą swoją karierę w Izraelu. Swoją przygodę z basketem zaczynał jednak na Uniwersytecie Princeton, gdzie pod wodzą Pete’a Carrila przywdziewał barwy Princeton Tigers. Jego kariera zawodnicza nie rzuca jednak na kolana.

Zupełnie inaczej jest z fachem trenerskim Davida Blatt’a. Tutaj również ogromną część swojej przygody z „trenerką” spędził w Izraelu, a zdecydowanie największe sukcesy odnosił z Maccabi Tel-Awiw, z którym to wygrywał wszystko co się da w Izraelu oraz w zeszłym sezonie został triumfatorem Euroligi. Blatt ma na swoim koncie również kilka tytułów „Trenera Roku” w Izraelu.

Nie tylko Izrael był przystankiem Blatt’a na drodze do NBA. Nowy coach Cavs ma na swoim koncie prowadzenie zespołów we Włoszech, Turcji, Grecji i Rosji. Ten ostatni kraj jest szczególnie ważny dla 55-letniego coacha.

U naszych wschodnich sąsiadów Blatt miał okazję spróbować nie tylko koszykówki klubowej (z Dynamo Moskwa), ale również koszykówki reprezentacyjnej. Kadrę Rosji prowadził w latach 2006-2012, którą poprowadził do ogromnych sukcesów. Złoto i brąz Mistrzostw Europy oraz brąz Igrzysk Olimpijskich mówią same za siebie.

Teraz jednak David Blatt podejmuje chyba największe wyzwanie w swoim życiu. I, przede wszystkim, spełnia się jego największe marzenie. Jest doskonałym mówcą i wielkim autorytetem, który sprawia, że jego podopieczni dają z siebie maksimum. Kogoś takiego właśnie brakowało w Cleveland, ponieważ Mike Brown w ogóle sobie z uporządkowaniem szatni nie radził.

Pierwszym wyzwaniem Blatt’a będzie z pewnością draft, który czeka nas lada dzień. Później zaś walka na rynku transferowym o to, aby Cavs wreszcie stali się drużyną, gdzie zawodnicy chcą grać. I gdzie chcą zostawać na długie lata swoich karier. Z Blatt’em może się to udać. Nam, kibicom Cavaliers, nie pozostaje nic innego, jak tylko go wspierać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz