Mateusz Jakubiak
Cleveland Cavaliers ogłosili, że
wykorzystują opcję automatycznego przedłużenia kontraktów na sezon 2014/2015
dla czterech zawodników. Są
nimi Kyrie Irving, Dion Waiters, Tristan Thompson i Tyler Zeller. Nie
jest to bynajmniej zaskoczeniem, ale potwierdzeniem, że CC zmierzają we właściwym
kierunku.
Kyrie Irving jest już prawdziwą
gwiazdą. Ma na swoim koncie udziału w All-Star Weekend. Jego przyjazd do
Cleveland pozwolił trochę zapomnieć o bolesnym odejściu LeBrona Jamesa do Miami
Heat. Waiters jest obecnie traktowany jako druga opcja w Cavs. Świetne
umiejętności pokazał w Lidze Letniej NBA. Tristan Thompson za to znalazł się
pod presją po tym, jak Kawalerzyści wybrali w tegorocznym drafcie Anthony’ego
Bennett’a. Jednak jego występy są w dużym stopniu uzależnione od zdrowia.
Umiejętności Bennett’a w grze dalej od kosza i w rzutach za trzy mogą pozwolić
mu grać na pozycji niskiego skrzydłowego. Wtedy na parkiecie może się znaleźć
miejsce i dla pierwszoroczniaka i dla Thompsona. Zeller również jest ważną
częścią układanki, zapewniającą średnio 7.8 zbiórek na mecz.
Nie można zapomnieć o
ewentualnych wymianach, lecz wszystko co teraz dzieje się w drużynie z Ohio
sprawia, że nic tam nie podlega przypadkowi i Cavs ciągle płyną na fali zmian
po 2010 roku.
źródło: http://bleacherreport.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz